O paraliżu sądów rozpatrujących wnioski o upadłość – komentarz Kancelarii Hantke & Piskor dla portalu Prawo.pl
Sprawa opisana w interpelacji poselskiej nr 10734 z lipca tego roku naświetliła problem przeciążenia polskich sądów rejonowych, które wielokrotnie opóźniają się z wydawaniem postanowień w sprawach o ogłoszenie upadłości. Sytuację na łamach portalu Prawo.pl skomentował Adwokat Andrzej Hantke – Partner Zarządzający i Współzałożyciel poznańskiej Kancelarii Hantke & Piskor.
Interpelacja, która naświetliła problem paraliżu sądów
Wszystko zaczęło się od interpelacji poselskiej Pani Katarzyny Ueberhan, która opisała sprawę wniosku o upadłość spółki Kupiec Nowosolski toczącej się przed XI Wydziałem Gospodarczym ds. Upadłościowych i Restrukturyzacyjnych Sądu Rejonowego Poznań – Stare Miasto.
Z danych dostępnych w Krajowym Rejestrze Zadłużonych wynika, że w tym przypadku dopiero po ponad 13 miesiącach od daty zarejestrowania wniosku o ogłoszenie upadłości sąd wydał postanowienie o ustanowieniu tymczasowego nadzorcy sądowego – pozostawiając w tym czasie interesy ogółu wierzycieli spółki bez zabezpieczenia.
Należy przy tym przypomnieć, że zgodnie z art. 27 ust. 3 Prawa upadłościowego postanowienie w sprawie ogłoszenia upadłości sąd wydać powinien w terminie dwóch miesięcy od dnia złożenia wniosku.
Opisany w interpelacji przypadek to więc rzeczywiste i znaczące opóźnienie, które, choć trudno uznać za standard rynkowy, unaocznia problem paraliżu wielu sądów rejonowych i coraz częściej zdarzającej się sądowej przewlekłości – zwłaszcza przy postępowaniach upadłościowych.
Recepty na problem przewlekłych postępowań upadłościowych i przeciążonych sądów od Kancelarii Hantke & Piskor
Mecenas Hantke na łamach portalu Prawo.pl zaznaczył w powyższym kontekście, że w sprawach, które trwają wielokrotnie dłużej, niż wskazują na to przepisy, mamy wysokie ryzyko przewlekłości. W takiej sytuacji wystosować można skargę na naruszenie prawa do rozpoznania sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki. Tego typu skarga może być sposobem na przyspieszenie konkretnego postępowania.
W szerszym kontekście jednak rozwiązania nie są już oczywiste…
Adwokat z naszej kancelarii wskazał, że nawet ostatnie nowelizacje w zakresie restrukturyzacji i upadłości, które według założeń miały ograniczyć zatory w polskich sądach rejonowych, problemu przeciążonych sądów nie rozwiążą automatycznie. Potrzeba w tym zakresie realnych, systemowych zmian, które są możliwe do uzyskania poprzez konsekwentną praktykę i jakość pracy wszystkich zaangażowanych w postępowania stron.
Adwokat Andrzej Hantke zaproponował przy tym trzy główne rozwiązania:
- Realną egzekwowalność dwumiesięcznego terminu, a także jawne wskaźniki czasu pracy wydziałów;
- Organizację przez sądy wczesnych, krótkich posiedzeń organizacyjnych oraz stosowanie szybkich zabezpieczeń (w sytuacjach, gdy majątek jest zagrożony);
- Precyzyjne i kompletne wnioski o zabezpieczenia i aktywne dyscyplinowanie sądu przez uczestników postępowań (z wykorzystaniem pism o niezwłoczne rozpoznanie oraz skarg na przewlekłość).
Cała wypowiedź Mecenasa Hantke dla portalu Prawo.pl przeczytacie pod linkiem poniżej:
Przejdź do artykułu